Prezydent USA podpisał serię działań wykonawczych: Donald Trump zdecydował o zmianie nazw geograficznych, by „uhonorować amerykańską wielkość”. Dotyczy to między innymi nazwy najwyższego szczytu USA Mount McKinley na Alasce. W 2015 roku ówczesny prezydent Barack Obama zmienił tę nazwę na Denali, co było ukłonem w stronę rdzennej ludności regionu. Trump stwierdził, że decyzja jego poprzednik to „afront dla życia prezydenta McKinleya, jego osiągnięć i poświęcenia”. CNN cytuje fragment rozporządzenia, w którym podkreślono, że McKinley „był orędownikiem ceł” i został zamordowany „w ataku na wartości naszego narodu i nasz sukces”.
Zatoka już nie Meksykańska: Podczas przemówienia inauguracyjnego w Rotundzie Kapitolu Trump zapewnił, że Zatoka Meksykańska stanie się Zatoką Amerykańską. Potwierdził to rozporządzeniem, gdzie stwierdzono, że „w nawiązaniu do wkładu Zatoki Meksykańskiej w gospodarkę USA, prezydent nakazuje, aby oficjalnie przemianowano ją na Zatokę Amerykańską”. Zgodnie z dekretem wszystkie mapy i dokumenty rządu federalnego powinny „odzwierciedlać zmianę nazwy”. CNN zauważa, że dekret jest również wymierzony w obecnych członków amerykańskiej Rady ds. Nazw Geograficznych, ponieważ nakazuje szefom agencji rządowych mianowanie nowych członków rady. Ich zadaniem będzie „przeprowadzenie przeglądu pracy obecnych pracowników i rozważenie ich zastąpienia innymi”.
Co jeszcze podpisał Trump? Wśród dokumentów, które 20 stycznia podpisał 47. prezydent USA, są między innymi dekrety o zamrożeniu możliwości podejmowania decyzji przez obecnych urzędników do czasu przejęcia kontroli nad rządem administracji Trumpa, dyrektywa dla każdego departamentu w rządzie federalnym, aby zajmowały się obniżeniem kosztów życia, wycofanie z paryskiego porozumienia klimatycznego i pismo z wyjaśnieniem do ONZ oraz dyrektywa przywracająca wolność słowa i znoszącą cenzurę rządową.
Więcej o decyzjach Donalda Trumpa przeczytasz w tekście „Donald Trump pojawił się z czarnym segregatorem. Potem zaczął podpisywać zarządzenia”.
Źródła: CNN, IAR
