Ostateczna decyzja w sprawie kolejnej kadencji Ursula von der Leyen nie została jeszcze podjęta. Musi ją jeszcze zatwierdzić Parlament Europejski. Głosowanie w tej sprawie wyznaczono na 18 lipca.
Ursula von der Leyen ponownie może zostać szefową Komisji Europejskiej
Ursula von der Leyen ma jednoznaczną opinię na temat Rosji i otwarcie popiera działania Ukrainy. Wiele razy deklarowała, że będzie wspierać Ukrainę na jej drodze do wstąpienia do Unii Europejskiej. Jest też zwolenniczką centralizacji i niechętnie dzieli się władzą. Aby utrzymać dotychczasowe stanowisko, potrzebuje w Europarlamencie 361 głosów poparcia.
Partie głównego nurtu, czyli jej rodzima centroprawica, a także socjaliści i liberałowie, mają około 400 europosłów. Jednak ponieważ głosowanie jest tajne, zawsze może się znaleźć odsetek rebeliantów, którzy są przeciwko mimo decyzji władz frakcji. Współpracownicy Ursuli von der Leyen liczą jeszcze na głosy Zielonych oraz Włochów z grupy konserwatystów.
By zyskać głosy deputowanych z partii premier Włoch Giorgi Meloni, szefowa Komisji wysłała niedawno list do przywódców 27 krajów członkowskich przed szczytem, a w nim poparła twarde stanowisko w sprawie migracji, by wnioski azylowe były rozpatrywane poza granicami Unii. Przewiduje właśnie porozumienie Włoch z Albanią.
– Chciałabym po prostu wyrazić wdzięczność przywódcom, którzy poparli moją kandydaturę na drugą kadencję przewodniczącej Komisji Europejskiej – przekazała po głosowaniu Ursula von der Leyen, cytowana przez BBC.
Kto zajmie najważniejsze stanowiska w UE?
Podczas szczytu w Brukseli członkowie 27 krajów członkowskich zdecydowali, że na czele Rady Europejskiej stanie były premier Portugalii Antonio Costa. Natomiast premier Estonii, Kaja Kallas będzie szefową unijnej dyplomacji. Nie było wielkich niespodzianek, ale członkowie nie podjęli też jednomyślnie decyzji. Głosowanie skomentował m.in. Donald Tusk.
„Kaja, Urszula i Antonio zaakceptowani. Plany obronne zaakceptowane. Zadowolenie. Dla Polski i Europy” – napisał 27 czerwca w serwisie X polski premier.
