– To całkiem inna sytuacja niż II wojna światowa – miał powiedzieć specjalny wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa o zamiarach Rosji.

Witkoff stwierdził też, oczekuje „prawdziwego postępu” w rozmowach pomiędzy Ukrainą i Rosją.

Słowa wysłannika Trumpa padły na kilka godzin przed rozpoczęciem kolejnej rundy rozmów pomiędzy delegacjami USA i Ukrainy w Rijadzie, zaplanowanych na niedzielny wieczór. Analogiczne spotkanie Amerykanów i Rosjan odbyć ma się w tym samym miejscu, dzień później.

Witkoff twierdzi, że Putin nie chce atakować Europy. Rosyjska telewizja państwowa podaje coś innego

W ostatnim wydaniu programu propagandysty Władimira Sołowjowa emitowanym na antenie rosyjskiej telewizji państwowej, prowadzący snuł wizję wielkiej wojny z Europą, jaką w planach ma mieć rzekomo Moskwa.

– Powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, że Trump dał nam cztery lata na przygotowanie się do tego, co nieuniknione: wielkiej europejskiej wojny. To bardzo ważne, by wykorzystać ten czas mądrze i wziąć pod uwagę wszystko – przekonywał Sołowjow w ostatnim wydaniu swojego programu.

Jak dodał, Rosjanie nie powinni nastawiać się na to, że jakiekolwiek porozumienie w sprawie wojny w Ukrainie zostanie osiągnięte „na długo”.

Gwiazdor rosyjskiej telewizji państwowej zapowiadał, że wkrótce będziemy mieli do czynienia z rozbiorem Europy.

– Wrócimy do naszych baz wojskowych we wschodniej Europie, musimy wrócić do Berlina. Raz jeszcze musimy nauczyć kraje bałtyckie, jak kochać język rosyjski. Mamy wiele do zrobienia – zapowiadał.

Były doradca Putina: Rosyjskie zwycięstwo to rozbiór Ukrainy

Słowa Witkoffa o braku ekspansjonistycznych planów Władimira Putina stoją też w opozycji do tych wygłoszonych przez byłego bliskiego doradę rosyjskiego prezydenta, Władisława Surkowa.

Uważany za jednego z jednego ze strategów rosyjskiej polityki wobec Kijowa, oznajmił w rozmowie z francuskim tygodnikiem „L’Express”, że rosyjskim zwycięstwem w wojnie byłoby „militarne albo militarne i wojskowe zniszczenie Ukrainy” i „podział tego sztucznego quasi-państwa na jego naturalne części”.

Surkow powiedział, że jest to strategiczny cel Moskwy, który nie zmienił się od początku rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę w 2022 roku i Rosja osiągnie go, nawet jeśli na drodze pojawią się „spowolnienia”.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version