PiS szuka kandydata: W ubiegłym tygodniu media obiegły doniesienia, że Prawo i Sprawiedliwość rozważa przeprowadzenie wewnętrznych prawyborów, które miałyby wyłonić kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Prezes partii Jarosław Kaczyński przyznał, że kwestia ta była omawiana od wielu tygodni, ale zaznaczył jednocześnie, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Kiedy zapadnie decyzja? We wtorek (22 października) do kwestii prawyborów odniósł się wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki. – Myślę, że w ciągu tygodnia, dwóch, te decyzje zapadną. Może nawet szybciej. Jeśli decyzja będzie pozytywna, będziemy starali się przeprowadzić prawybory tak, aby one rzeczywiście odzwierciedlały opinie członków PiS – poinformował były premier.
Długie dyskusje: Morawiecki przekazał, że koncepcja prawyborów była wewnątrz partii przedmiotem debaty od czerwca lub lipca. – Pojawiły się wtedy kontrargumenty, ale jest to bardzo ciekawa koncepcja. W związku z tym ona wróciła na deskę kreślarską, na nasz warsztat dyskusji w łonie szeroko rozumianego kierownictwa PiS i cały czas jest to opcja możliwa – zaznaczył.
Długa lista kandydatów: Obecnie media mówią o szansach prezesa IPN Karola Nawrockiego, europosła Tobiasza Bocheńskiego, byłego wicepremiera Mariusza Błaszczaka, czy byłego wiceszefa MSZ Marcina Przydacza. Jako potencjalni kandydaci wymieniani byli również Mateusz Morawiecki oraz Patryk Jaki. W ostatnim czasie do listy nazwisk dołączył ponadto niegdysiejszy minister edukacji Przemysław Czarnek.
Więcej na ten temat w artykule: „Kaczyński kandydatem PiS na prezydenta? 'Byłby najlepszy’. Ale pojawia się też nowe nazwisko”.
Źródło: Konferencja prasowa PIS
