Kilka osób zostało rannych po tym, jak samochód wjechał w tłum w Monachium, podały niemieckie władze.
Zdarzenie miało miejsce na ulicy Dachauer, jednej z najdłuższych i najbardziej ruchliwych ulic w mieście. Niemiecki dziennik „Bild” podał, że liczba rannych wyniosła 15 osób.
„Kierowcę udało się zatrzymać na miejscu i obecnie nie stanowi on dalszego zagrożenia” – poinformowała policja.
Policja poprosiła mieszkańców o omijanie tego obszaru, aby służby ratunkowe mogły pracować bez przeszkód. Zdjęcia udostępnione online pokazały, że samochód to Mini Cooper.
Dziennikarz obecny na miejscu zdarzenia napisał na X, że „jedna osoba leżała na ulicy, a młody mężczyzna został zabrany przez policję. Ludzie siedzieli na ziemi, płakali i trzęśli się”.
Do zdarzenia doszło w przeddzień Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, w której ma wziąć udział wiceprezydent USA JD Vance.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.
