W piątek gośćmi TV Republika byli Iwona Arendt z PiS i Jarosław Rzepa z PSL. Prowadzący rozmawiał z nimi m.in. na temat mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. – Są posłami, czy nie są? – zapytał polityka z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Zobacz wideo
Hołownia wytłumaczył, dlaczego Kamiński i Wąsik nie są posłami. Podał konkretny przepis

– Dla mnie nie są posłami, ponieważ ja jednak szanuję to, co się wydarzyło 20 grudnia. (…) Sąd RP wydał prawomocny wyrok, a on niesie za sobą konsekwencje i ja się z tymi konsekwencjami zgadzam – powiedział Jarosław Rzepa. – Tak naprawdę nie musiał potwierdzać tego marszałek Sejmu. W momencie, kiedy ten wyrok zapadł i stał się prawomocny, ja nie mogę zgodzić się z tym, że ci panowie nadal są posłami. Te mandaty im wygasły. Pan prezydent zastosował prawo łaski, natomiast oni posłami nie są. Pan marszałek ma dziś obowiązek zaprosić do izby parlamentarnej kolejnych posłów zgodnie z ordynacją wyborczą – wyjaśnił polityk PSL.

Czy Kamiński i Wąsik mogą startować w wyborach? Mamy odpowiedź PKW

W grudniu ubiegłego roku Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali prawomocnie skazani na dwa lata pozbawienia wolności. W styczniu prezydent Andrzej Duda ułaskawił polityków PiS. Zapytaliśmy więc Państwową Komisję Wyborczą, czy mogą oni kandydować w zbliżających się wyborach samorządowych oraz wyborach do Parlamentu Europejskiego.

„Uprzejmie informujemy, że w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe, osoby, wobec których zapadł taki wyrok, nie mają biernego prawa wyborczego, tj. nie mogą kandydować w wyborach w okresie, w którym są wpisane do ewidencji Krajowego Rejestru Karnego” – przekazało redakcji portalu Gazeta.pl Krajowe Biuro Wyborcze.

„W przypadku zastosowania przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prawa łaski, obejmującego również zatarcie skazania, osoby nim objęte odzyskują bierne prawo wyborcze, czyli prawo kandydowania w wyborach” – podkreśliło KBW.

Warto zaznaczyć, że siedmiu nowych członków Państwowej Komisji Wyborczej od grudnia czeka na zaprzysiężenie przez Andrzeja Dudę. – Przypominam, że my mamy PKW w starym składzie, gdzie największą reprezentację stanowią ci, którzy byli delegowani i wybrani głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości – mówił niedawno Ryszard Kalisz.

***

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version