We wtorek rano gościem Porannej rozmowy w RMF FM był prof. Ryszard Piotrowski. Konstytucjonalista stwierdził, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, mimo że skazani prawomocnym wyrokiem przebywają w więzieniu, są nadal posami. – Próba stwierdzenia wygaśnięcia mandatu podjęta w Sejmie była usiłowaniem nieudolnym – ocenił.

– Izba Pracy w tej sprawie nie ma nic do powiedzenia. Zajęła się tym być może z uprzejmości do pana Marszałka, ale nie jest wskazana przez ustawę o Sądzie Najwyższym jako izba właściwa – dodał. 

W ubiegłą środę w Monitorze Polskim zostało opublikowane postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni ws. stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła PiS Mariusza Kamińskiego. Stało się to po orzeczeniu Sądu Najwyższego, które nie uwzględniło odwołania złożonego przez polityka. Zarówno Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, jak i inni politycy Prawa i Sprawiedliwości nie uznają wyroku sądu z grudnia. Podobnie uważają o decyzji o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. 

Profesor Piotrowski uznał, że prezydent w 2015 roku nie ułaskawił właściwie Kamińskiego i Wąsika. – Sądy sądzą w sprawach karnych, a nie Trybunał Konstytucyjny. Sąd Najwyższy jest od sądzenia w sprawach karnych; stwierdził, że w tej sprawie ułaskawienie przed prawomocnym wyrokiem jest nieskuteczne – wyjaśniał prof. Ryszard Piotrowski. 

Zobacz wideo
Robert Biedroń: Mam zero zaufania do Konfederacji, w ogóle nie powinniśmy współpracować z antydemokratami

Konstytucjonalista uznał, że aby wyjść z impasu prawnego, należy przestrzegać konstytucji. – Konstytucja jest jedna, każdy ją rozumie, jak chce. Trzeba uzgodnić jedno, fundamentalne rozumienie konstytucji – apelował.

Tymczasem wiceministerka sprawiedliwości przekazała we wtorek rano, że opinia prawna prof. Bodnara jeszcze dzisiaj powinna trafić na biurko prezydenta. Andrzej Duda zapowiedział, że może ponownie ułaskawić obu polityków, jednocześnie zapewniał, że poprzednie ułaskawienie „nadal jest w mocy”.

Najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się w dniach 25 i 26 stycznia 2024. Będą to jednocześnie ostatnie obrady zaplanowane na styczeń. Jeśli Duda zdąży do tego czasu ułaskawić polityków, to nie jest wykluczone, że będą próbować dostać się na kolejne obrady.

Andrzej Duda: Ułaskawienie z 2015 roku cały czas jest w mocy

Prezydent Andrzej Duda w najnowszej rozmowie z „Super Expressem” mówił, że ułaskawienie z 2015 roku „cały czas jest w mocy”. – Zarówno środowisko sędziowskie w Polsce, w jakiejś tam części także i prawnicze, które zmieniły zdanie na przestrzeni ostatnich lat, wyrywa kartki ze swoich własnych podręczników, udając, że dawniej nie mieli poglądów przed rokiem 2016. I upiera się, że to ułaskawienie wydane wobec panów Kamińskiego i Wąsika, było niedopuszczalne. W moim przekonaniu i w przekonaniu Trybunału Konstytucyjnego było dopuszczalne – powiedział. 

Hermeliński: Panowie Kamiński i Wąsik mandaty bezpowrotnie stracili 

W sprawie ważności mandatów poselskich skazanych polityków PiS wypowiedział się Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej. – Panowie Kamiński i Wąsik mandaty bezpowrotnie stracili w momencie ogłoszenia w ich sprawie prawomocnego wyroku skazującego, 20 grudnia ub. r. Nic im tych mandatów w tej kadencji nie wróci – ocenił w Onecie. – Ani pan Kamiński, ani Wąsik – bez względu na to, jak potoczą się procedury ułaskawieniowe – nie mają prawa ani szansy, aby w tej kadencji do Sejmu wrócić – dodał.

Podkreślił, że „żadna procedura ułaskawieniowa ani żadne rozprawy w Sądzie Najwyższym, bez względu na to, w której izbie” nie zmieni tego, że prawomocny wyrok doprowadził do wygaśnięcia ich mandatów.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali w grudniu skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za działania operacyjne w związku z tzw. aferą gruntową. Obaj kwestionowali orzeczenie, powołując się na wydane w 2015 roku prezydenckie ułaskawienie. Zostali zatrzymani we wtorek 9 stycznia podczas pobytu w Pałacu Prezydenckim i po krótkim pobycie w areszcie trafili do zakładów karnych.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version