Ludzkie mózgi stają się coraz większe, co jest dobrą wiadomością dla naszego ogólnego zdrowia.

Nowe badania sugerują, że od lat 30. XX w. ludzkie mózgi zwiększyły swój rozmiar.

Choroba Alzheimera dotyka obecnie około 6,7 mln Amerykanów w wieku powyżej 65 lat, zgodnie z raportem Amerykańskiego Stowarzyszenia Alzheimera z 2023 r. Liczba podwoi się do 2060 r., o ile nie zostaną odkryte przełomowe rozwiązania medyczne.

Jednak pomimo wzrostu bezwzględnej liczby przypadków choroby Alzheimera, zgodnie ze starzeniem się populacji Ameryki, odsetek populacji dotkniętej chorobą maleje.

W raporcie National Institute of Aging z 2016 r. naukowcy odkryli, że od lat 70. XX w. zachorowalność na chorobę Alzheimera w Stanach Zjednoczonych spadła o 20 proc. Teraz naukowcy z UC Davis Health wyjaśnili, co może być powodem tego spadku.

W nowym badaniu opublikowanym w czasopiśmie „JAMA Neurology” zespół kierowany przez neurologa Charlesa DeCarli przeanalizował dane badania MRI mózgu od 1948 r. Badanie zostało zainicjowane w celu oceny wzorców chorób sercowo-naczyniowych i innych kwestii zdrowotnych wśród populacji amerykańskiej, a w ramach długoterminowej analizy w latach 1999-2019 przeprowadzono skany MRI u uczestników urodzonych w latach 30. i 70. ubiegłego wieku.

W sumie wnioski zostały opracowane na podstawie 3226 badań rezonansem magnetycznym.

Porównując skany od osób urodzonych w latach 30. do tych urodzonych w latach 70., zespół zaobserwował stopniowy, ale stały wzrost w kilku strukturach mózgu. Uczestnicy urodzeni w latach 70. mają średnio o 6,6 proc. większą objętość mózgu i o 15 proc. większą powierzchnię.

— Większe struktury mózgu, takie jak te zaobserwowane w naszym badaniu, mogą oznaczać rozwój mózgu i lepsze zdrowie — powiedział DeCarli. — Daje to również większą rezerwę mózgu i może buforować późniejsze skutki chorób związanych z wiekiem, takich jak choroba Alzheimera i pokrewne demencje.

Badanie nie jest pozbawione ograniczeń. Uczestnicy byli w przeważającej mierze rasy białej innej niż latynoska, a zatem nie byli reprezentatywni dla szerszej populacji USA. Identyfikacja tych trendów może mieć jednak przełożenie na badanie zdrowia populacji w przyszłości.

Przyczyna wzrostu wielkości mózgu jest niejasna, ale DeCarli uważa, że jest to połączenie czynników wewnętrznych i zewnętrznych.

— Genetyka odgrywa główną rolę w określaniu wielkości mózgu, ale nasze odkrycia wskazują, że pewną rolę mogą odgrywać również kwestie zewnętrzne, jak czynniki zdrowotne, społeczne, kulturowe i edukacyjne — powiedział DeCarli.

Naukowcy chcą pozyskać wiedzę na temat tego, w jaki sposób nasze środowisko i styl życia wpływają na zdrowie mózgu i ryzyko chorób neurodegeneracyjnych.

Tekst opublikowany w amerykańskiej edycji „Newsweeka”. Tytuł, lead i skróty od redakcji „Newsweek Polska”.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version